
Wszyscy pracownicy będą mieli prawo do płatnego zwolnienia chorobowego w ramach planów, które dziś zostaną rozpatrzone przez rząd.
The Irish Times donosi, że rząd szacuje, że nawet połowa pracowników nie ma obecnie takiego zasięgu.
Zgodnie z nowymi propozycjami legislacyjnymi, które minister ds. przedsiębiorczości, handlu i zatrudnienia Leo Varadkar przedstawi gabinetowi w środę, od przyszłego roku większe prawa do zasiłku chorobowego zostaną rozszerzone na wszystkich pracowników.
Pracodawcy zostaną poproszeni o zagwarantowanie minimalnej liczby płatnych dni chorobowych rocznie od 2022 roku.
Jednak minie kilka lat, zanim obiecany ustawowy system zasiłków chorobowych zostanie w pełni wdrożony, aby dać pracodawcom czas na dostosowanie się.
Ramy czasowe
Pandemia Covid-19 i związana z nią transmisja w miejscu pracy położyła nacisk na warunki dla pracowników bez zasiłku chorobowego. Wielu z nich jest zatrudnionych na niżej opłacanych stanowiskach.
Ustawa będzie dążyć do zapewnienia minimalnego poziomu ochrony pracownikom bez prawa do firmowych programów zasiłku chorobowego.
Zrozumiałe jest jednak, że prawodawstwo będzie określać, że pracodawcy mogą oferować lepsze warunki. Związki zawodowe mogą negocjować bardziej korzystne programy poprzez układy zbiorowe, w tym już obowiązujące układy.
Liczba dni w roku, które pracodawcy będą musieli zapewnić, rozpocznie się od 2022 r. i prawdopodobnie wzrośnie w kolejnych latach; jednak ostateczne decyzje w tych sprawach będą podejmowane w gabinecie.
Możliwe jest również ograniczenie dodatkowych kosztów wynikających z programu.
Koszty pracodawcy
Pan Varadkar powiedział wcześniej, że zamierza wprowadzić ustawowe zasiłki chorobowe w tym roku. Jednak nowy system będzie wprowadzany stopniowo przez określony czas. Źródła wskazują być może trzy lub cztery lata – aby dać pracodawcom szansę na dostosowanie się do nowego systemu.
Departament Przedsiębiorczości, Handlu i Zatrudnienia powiedział wcześniej, że planowany przez rząd nowy ustawowy system zasiłków chorobowych miałby być sprawiedliwy i przystępny cenowo.
Stwierdził, że nie ma na celu nakładania nadmiernych kosztów na pracodawców. Jest „szczególnie świadomy wszelkich dodatkowych kosztów dla mikroprzedsiębiorstw i małych firm”.