W roku 2021 w Irlandii spadła produkcja, sprzedaż i eksport piwa

Według nowych badań przeprowadzonych przez Drinks Ireland produkcja piwa w Irlandii spadła od 2020 do zeszłego roku o 46% . To drugi rok z rzędu, w którym produkcja spadła.

Jak wykazała analiza, obiekty hotelarskie zamknięte w Irlandii i za granicą z powodu ograniczeń Covid-19 stworzyły trudne warunki dla browarów z Irlandii.

Raport ilustruje znaczący wpływ, jaki pandemia nadal miała dla irlandzkich browarów w zeszłym roku, szczególnie w produkcji .

Wystąpiły pewne oznaki szybkiego ożywienia, ponieważ konsumenci wrócili do handlu w drugiej połowie roku.

Przed Covid nieco ponad 60% sprzedaży piwa odbywało się w irlandzkich pubach, restauracjach i hotelach. Szacuje się, że w 2020 roku 29% sprzedaży piwa pochodziło z sektora hotelarskiego. W 2021 roku liczba ta wzrosła do 46%.

Raport dotyczący irlandzkiego rynku piwa pokazuje również, że piwo o wartości 246 mln euro zostało wyeksportowane w 2021 roku, o 3% mniej niż w roku poprzednim, kiedy eksport również się zmniejszył.

Najwięcej trafiło do Wielkiej Brytanii, drugim najpopularniejszym rynkiem zamorskim były Stany Zjednoczone.

Pomimo ograniczenia produkcji, sprzedaży i eksportu piwo pozostaje najpopularniejszym napojem w Irlandii.

Ponieważ w większości pije się go w pubach, sprzedaż  znacznie ucierpiała podczas pandemii. Jednak w zeszłym roku wzrosła o 6,9% do 32,2% całkowitego udziału w rynku.

Jednak sprzedaż lagerów, która wzrosła, gdy ludzie spożywali piwo w domu podczas ograniczeń w 2020 r., ponownie spadła w ubiegłym roku o 8,3%.

Natomiast sprzedaż piwa bezalkoholowego wzrosła z 1,1% do 1,5% w 2021 roku.

Ogólnie spożycie piwa spadło o 9,6% w ciągu ostatnich trzech lat i jest o 30% poniżej szczytu z 2001 roku.

Po dwóch najtrudniejszych latach dla sektora piwowarskiego i nieustannym problemie rosnących kosztów biznesowych, wzywamy do obniżenia akcyzy w tegorocznym budżecie” – powiedział Jonathan McDade, dyrektor Drinks Ireland.

„Umożliwiłoby to więcej inwestycji i innowacji w sektorze. Przyniosłoby to również korzyści konsumentom znajdującym się w trudnej sytuacji, borykającym się z rosnącą presją kosztów utrzymania”.

Źródło: RTE