Conor McGregor stanie przed sądem w związku z rzekomą napaścią na matkę i córkę

Legenda MMA Conor McGregor w przyszłym tygodniu stanie przed sądem w nowej walce o obronę swojego imienia.

Został pozwany przez znaną mu kobietę i jej matkę w związku z zarzutami o napaść i obrażenia ciała. Pierwsza sprawa ma się toczyć w przyszły wtorek przed sędzią i ławą przysięgłych Sądu Najwyższego w Dublinie.

Druga sprawa, którą wniesie matka, będzie rozpatrywana wyłącznie przez sędziego. Obydwa postępowania prawne dotyczą zdarzenia, które rzekomo miało miejsce w 2018 r.

Żadne szczegóły rzekomego zdarzenia nie zostały jeszcze ujawnione publicznie.

Conor McGregor zaprzecza wszystkim stawianym mu zarzutom.

Zawodnik wraca do treningów po tym, jak nie walczył w oktagonie od ponad dwóch i pół roku.

Teraz ma stoczyć walkę z byłym trzykrotnym mistrzem Bellatora w wadze lekkiej Michaelem Chandlerem na gali UFC 303 w Las Vegas w sobotę 29 czerwca.

McGregor spędza większość czasu między USA, Marbellą i Dublinem. Ponad trzy lata temu zawodnik i jego wspólnicy biznesowi sprzedali swoją popularną irlandzką markę whisky Proper No. Twelve za około 600 milionów dolarów.

Nie wiadomo, ile dokładnie McGregor osobiście zarobił na tej transakcji. Obecnie nadal grozi mu wielomilionowe postępowanie sądowe z powództwa Artema Łobowa, jego byłego przyjaciela i partnera sparingowego w związku ze sprzedażą klubu.

Lobov wszczął także postępowanie w drugiej sprawie przeciwko McGregorowi o zniesławienie. Nie wyznaczono jeszcze terminu tych przesłuchań.

Źródło: Dublin Live