Kolejny protest firm transportowych na ulicach Dublina, tym razem z udziałem farmerów
Kierowcy ciężarówek i przewoźnicy planują kolejną masową demonstrację na ulicach Dublina w przyszłym tygodniu w proteście przeciwko cenom paliwa, które osiągnęły najwyższy poziom w historii.
Irlandzkie Stowarzyszenie Truckers & Haulage Against Fuel Price, które w listopadzie zatrzymało ruch w Dublinie, planuje w poniedziałek jeszcze większą demonstrację.
Rolnicy planują również przyłączyć się do protestu, zaczynając od nocnej demonstracji w niedzielę, jak donosi strona stowarzyszenia na Facebooku.
Grupa twierdzi, że protest potrwa dłużej niż 24 godziny i wzywa członków społeczeństwa, mieszkańców wiejskich obszarów Irlandii, taksówkarzy i przewoźników autobusowych do przyłączenia się.
Mark Sheehan, właściciel MS Transport z siedzibą w Kinsealy w Dublinie, powiedział The Irish Times, że nigdy nie widział tak gwałtownej inflacji w ciągu swojej 20-letniej działalności. Uczestniczył w proteście w zeszłym miesiącu.
Średni koszt paliwa dla całej jego floty wzrósł o około 25 000 euro miesięcznie. „To bez dodatkowego dochodu. Płace wzrosły, na co kierowcy zasługują”.
Cena paliwa uderza w rolników, przewoźników i praktycznie wszystkich. Jeśli koszt transportu idzie w górę, rośnie też koszt przewożonej żywności, ubrań i wszystkich innych towarów.
Eugene Drennan, prezes Irlandzkiego Stowarzyszenia Transportu Drogowego (IRHA), powiedział, że IRHA nie jest powiązana z protestem, ale zgadza się, że trzeba coś zrobić, aby uratować sektor transportowy.
IRHA spotka się w piątek z ministrem transportu Eamonem Ryanem i ministrem ds. dróg, transportu i logistyki Hildegarde Naughton. Majá nadzieję, że spotkanie będzie owocne.
Źródło: Breaking News
Strona główna » Wiadomości Irlandia »