„Nie można zabić Ukrainy” mówi Zełenski żołnierzom w Chersoniu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że „nie da się zabić Ukrainy” podczas niespodziewanej wizyty w wyzwolonym Chersoniu.
„To właśnie zrobiła Federacja Rosyjska w naszym kraju, pokazała całemu światu, że może zabijać.
Ale my wszyscy, nasze siły zbrojne, nasza Gwardia Narodowa i wywiad pokazaliśmy, że nie da się zabić Ukrainy”. powiedział pan Zełenski.
Rzecznik rosyjskiego prezydenta Władimira Putina zaprzeczył jednak, jakoby wizyta ukraińskiego przywódcy miała jakikolwiek wpływ na status obwodu chersońskiego, który Rosja formalnie zaanektowała podczas ceremonii w zeszłym miesiącu.
W Chersoniu Zełenski powiedział, że „cena tej wojny jest wysoka”.
„Siły rosyjskie poniosły duże straty. Ludzie są ranni. Duża liczba zabitych. Uważamy, że Rosjanie uciekli, ponieważ nasza armia otoczyła wroga i byli w niebezpieczeństwie” – powiedział.
„Były zacięte bitwy, a rezultatem jest to, że dziś jesteśmy w Chersoniu”.
Wczoraj Zełenski powiedział, że siły ukraińskie znalazły dowody setek nowych zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskich okupantów w Chersoniu.
Jego wizyta miała miejsce zaledwie kilka dni po wkroczeniu wojsk ukraińskich do miasta.
Rosja wycofała swoje siły z Chersonia w piątek.
Przejęcie przez wojska ukraińskie jest kolejnym z serii niepowodzeń Kremla, który 24 lutego napadł na Ukrainę, mając nadzieję na błyskawiczne przejęcie władzy i obalenie rządu w ciągu kilku dni.
Strona główna » Wiadomości Świat »