Ryanair ogłasza stworzenie 200 nowych miejsc pracy na lotnisku Shannon w ramach inwestycji o wartości 10 mln euro

Ryanair stworzy 200 miejsc pracy, otwierając na lotnisku Shannon obiekt do prac konserwacjyjnych.

Obiekt został otwarty w środę i jest wynikiem inwestycji o wartości 10 mln euro. Tworzone przez niego stanowiska wymagające wysokich kwalifikacji obejmują licencjonowanych inżynierów, mechaników i personel pomocniczy.

Opisano go jako najnowocześniejszy obiekt i będzie wspierał utrzymanie floty Ryanaira.

Ta budżetowa linia lotnicza ma wzrosnąć do 600 samolotów do 2026 r. Jest to pierwszy zakład Ryanaira w zakresie poważnej konserwacji w Irlandii.

„Ten obiekt stworzy 200 miejsc pracy wymagających wysokich kwalifikacji, co dowodzi stałego wzrostu i zaangażowania Ryanaira w Irlandii” – powiedział Neal McMahon, dyrektor operacyjny Ryanair.

„Ryanair stwarza możliwości pracy dla wysoko wykwalifikowanych inżynierów, dzięki naszym wiodącym w branży pracownikom i najmłodszej flocie w Europie. Shannon to idealna lokalizacja z możliwością przyciągania, szkolenia i zatrudniania lokalnych talentów w celu wspierania tego nowego obiektu”.

Dyrektor generalny Shannon Group powiedział, że inwestycja jest „głosem zaufania” w przyszłość lotniska.

„Posiadanie Ryanair w Hangarze 5, jednym z dziesięciu w pełni zajętych hangarów w naszym kampusie Shannon, jest kolejnym znaczącym impulsem dla regionu, tworząc wysokiej jakości miejsca pracy dla lokalnych specjalistów od lotnictwa” – powiedziała Mary Considine.

Powstałe miejsca pracy i inwestycje są również zgodne z naszym strategicznym planem zwiększenia wzrostu gospodarczego oraz utrzymania umiejętności i talentów w regionie. Mamy bliskie relacje z Ryanairem, a lotnisko Shannon ma teraz więcej miejsc pracy obsługiwanych przez Ryanair niż w 2019 roku”.

Inwestycja nastąpiła, gdy wczasowicze zostali ostrzeżeni o podwyższonych cenach lotów tego lata. Szef Ryanair Michael O’Leary ostrzegł na początku tego tygodnia, że ceny wzrosną z powodu rosnącego popytu na europejskie wakacje.

Powiedział w poniedziałek, że ludzie, którzy chcą wyjechać na wakacje, powinni przygotować się na wzrost cen o „wysoki jednocyfrowy procent” w szczycie sezonu, ponieważ popyt na wypoczynek w europejskich kurortach nadmorskich rośnie dzięki zniesieniu ograniczeń podróży pandemicznych.