
Twitter poinformuje pracowników pocztą elektroniczną o tym, czy zostali zwolnieni, tymczasowo zamykając biura i uniemożliwiając dostęp pracownikom, po tygodniu niepewności co do przyszłości firmy pod rządami nowego właściciela Elona Muska.
Firma zajmująca się mediami społecznościowymi poinformowała w e-mailu do pracowników, że powiadomi pracowników do godziny 9:00 czasu pacyficznego (16:00 w Irlandii) o cięciach kadrowych.
W dublińskim biurze Twittera zatrudnionych jest około 500 osób.
„Starając się umieścić Twittera na zdrowej ścieżce, w piątek przejdziemy przez trudny proces redukcji naszej globalnej siły roboczej” – czytamy w e-mailu.
Twitter poinformował, że jego biura zostaną tymczasowo zamknięte, a dostęp do identyfikatorów zostanie zawieszony, aby „pomóc zapewnić bezpieczeństwo każdemu pracownikowi, a także systemom Twittera i danym klientów”.
Platforma mediów społecznościowych poinformowała, że pracownicy Twittera, których nie dotyczą zwolnienia, zostaną powiadomieni za pośrednictwem swoich służbowych adresów e-mail.
W notatce napisano, że pracownicy, którzy zostali zwolnieni, zostaną powiadomieni o dalszych krokach na ich osobiste adresy e-mail.
Niektórzy pracownicy napisali na Twitterze, że ich dostęp do systemu informatycznego firmy został zablokowany i obawiali się, że to sugeruje, że zostali zwolnieni.
Pozew zbiorowy został złożony wczoraj przeciwko Twitterowi przez jego pracowników, którzy twierdzili, że firma przeprowadza masowe zwolnienia bez wymaganego 60-dniowego wcześniejszego powiadomienia, z naruszeniem prawa federalnego i kalifornijskiego.
Pozew zwrócił się również do sądu federalnego w San Francisco o wydanie nakazu zabronienia Twitterowi nakłaniania zwolnionych pracowników do podpisywania dokumentów bez informowania ich o toczącym się postępowaniu.