Detektyw Gardy winny napaści na mężczyznę w barze w Dublinie
Detektyw Gardy z Dublina został uznany za winnego ataku na mężczyznę w zatłoczonym barze.,
Pobity mężczyzna powiedział w sądzie, że robił sobie selfie oraz nie fotografował ani nie nagrywał funkcjonariusza po służbie i jego kolegów podczas wieczornego wyjścia.
Garda nie przyznał się do napaści na 40-letniego mężczyznę, który został wielokrotnie uderzony w twarz podczas spotkania towarzyskiego w Cafe en Seine przy Dawson Street w Dublinie, 11 grudnia 2019 r.
Policjant został oskarżony w następstwie dochodzenia prowadzonego przez Rzecznika Praw Obywatelskich Gardy (GSOC), które doprowadziło do jego procesu bez ławy przysięgłych przed sędzią w Sądzie Rejonowym w Dublinie.
Pokrzywdzony stwierdził, że detektyw powiedział mu, że pracuje w wywiadzie Gardy, po czym wielokrotnie go uderzył, w wyniku czego krwawił, odczuwał ból, zawroty głowy i miał rozciętą wargę.
Zostało to zarejestrowane przez system kamer bezpieczeństwa baru, a materiał filmowy został odtworzony podczas procesu.
Funkcjonariusz nie składał zeznań, ale w swoim oświadczeniu dla GSOC stwierdził, że był zestresowany i znajdował się pod presją.
Oświadczył, że pracuje w specjalistycznej jednostce zajmującej się monitoringiem i obawiał się zdemaskowania.
Adwokat poszkodowanego powiedział sędziemu, że nikt inny w dowodach z telewizji przemysłowej nie wydawał się przestraszony „zdemaskowaniem”.
Argumentował, że nawet jeśli jego klient robił zdjęcia grupie Garda, nie stanowi to powodu do pobicia.
Wyrok odroczono do 6 lutego, aby obrona mogła przygotować wniosek łagodzący.
Strona główna » Wiadomości Irlandia »