Zamieszki w centrum Dublina w czwartek 23 listopada i ich skutki

Skutki wczorajszych zamieszek w centrum Dublina

Dokonano trzydziestu czterech aresztowań w związku z brutalnymi scenami, które miały miejsce wczoraj  w nocy w centrum Dublina.

Zamieszki wybuchły po ataku nożem na Parnell Square, w wyniku którego pięć osób zostało rannych, w tym troje małych dzieci.

Według doniesień sprawcą napaści z nożem był obywatel Algerii.

Podczas zamieszek, jeden z funkcjonariuszy Gardy został poważnie ranny, a wielu innych odniosło mniejsze obrażenia.

W piątek rano komisarz Gardy Drew Harris przekazał mediom aktualne informacje na temat liczby aresztowań i zgłoszonych obrażeń.

Potwierdził również, że dzieci ranne w czwartkowym popołudniowym ataku nożem były uczniami pobliskiej szkoły, a ranna kobieta była nauczycielką.

„Te zamieszki to sceny, których nie widzieliśmy od dziesięcioleci, ale jasne jest, że ludzie radykalizują się za pośrednictwem mediów społecznościowych i Internetu” – powiedział komisarz Garda Harris.

„Nie chcę jednak tracić uwagi na tym strasznym wydarzeniu w postaci okropnego ataku na uczniów i ich nauczyciela.

„Trwa pełne dochodzenie. Prowadzone jest również pełne dochodzenie w związku z tym zaburzeniem.

Dodał, że 13 sklepów w okolicy zostało w znacznym stopniu uszkodzonych lub splądrowanych, uszkodzonych zostało także 11 pojazdów Gardy.

Potwierdził, że ponad 30 osób zostało aresztowanych w związku z zamieszkami i staną w piątek przed sądem.

Zabierając głos, Minister Sprawiedliwości Helen McEntee powiedziała, że spodziewa się wielu kolejnych aresztowań w nadchodzących dniach.

Wcześniej Gardaí potępiła zamieszki jako „nieuzasadniony bandytyzm”.

Wściekłe, zaimprowizowane protesty przerodziły się w noc pełną przemocy i zamieszek.

Autobusy, tramwaje i pojazdy policji zostały uszkodzone i spalone, a wiele sklepów splądrowano.

Między innymi podpalono tramwaj Luas i kilka autobusów na O’Connell Street, a autobus i samochód osobowy na moście O’Connell Bridge.

Na O’Connell Street doszło do starć, gdy niektórzy demonstranci odpalili flary i fajerwerki przed Jednostką Porządku Publicznego Garda.

Inni rzucali krzesłami i stołkami zabranymi z zewnętrznych barów i restauracji.

W czwartkowy wieczór wokół Leinster House utworzono kordon, obejmujący funkcjonariuszy Jednostki Wsparcia Konnego Garda, w związku z obawami, że przemoc mogła rozprzestrzenić się na okolicę.

Tuż przed północą Gardaí poinformowała, że w mieście przywrócono spokój.  

Ponad 400 funkcjonariuszy Gardy brało udział w wysiłkach, aby stłumić zamieszki.

Prace porządkowe trwały już w piątek rano, a połączenia transportu publicznego z centrum miasta zostały wznowione przed porannym dojazdem do pracy.

Dublin Fire Brigade poinformowała, że w piątek rano strażacy w dalszym ciągu dogaszali tlące się pojazdy w centrum miasta.

Garda podała, że w centrum miasta nadal zamkniętych jest wiele dróg. O’Connell Street w kierunku północnym jest zamknięta, natomiast pas w kierunku południowym jest otwarty dla ruchu od strony Cathal Brugha Street. Parnell Square East pozostaje zamknięty, podobnie jak Capel Street.

Po odwołaniu usług na całą noc Dublin Bus potwierdził, że wszystkie linie znów działają.

Źródło: Media

Strona główna » Wiadomości Irlandia » Zamieszki w centrum Dublina w czwartek 23 listopada i ich skutki
Ta strona używa plików cookie. Niektóre są niezbędne, aby nasza strona działała, inne pomagają nam ulepszać wrażenia użytkownika. Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Jednocześnie korzystanie z witryny oznacza, że wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z dyrektywą RODO.. Klikając „Zgadzam się” udzielasz zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych dotyczących Twojej aktywności w Internecie (np. lokalizacji, urządzenia, adresu IP) przez Emigranci.ie i Zaufanych Partnerów w celach marketingowych (w tym dla personalizacji reklam i dokonywania pomiarów) i w celu dostosowania dostarczanych treści. View more
Zgadzam się