Lech Wałęsa szuka pracy
Jak potwierdził współpracownik Lecha Wałęsy, były prezydent i laureat pokojowej Nagrody Nobla szuka pracy. Zaoferował on swoje usługi na portalu przeznaczonym dla osób po pięćdziesiątce.
Jak stwierdził Wałęsa pandemia nadwyrężyła jego finanse, w związku z czym w lutym zaczął szukać pracy. Lech Wałęsa nie może latać na zagraniczne wykłady, a emerytura w wysokości 6 tys. zł nie wystarcza na życie. Powiedział;
,, Żona wydaje więcej, niż mamy ”
To juz kolejny raz, kiedy były Prezydent narzeka na stan swojego budżetu. W listopadzie ubiegłego roku powiedział Rzeczpospolitej, że jest bankrutem. Dadał, że liczył iż tak jak było, będzie zawsze i nie gromadził środków, lecz je rozdawał.
W rozmowie z „Super Expressem” wyznał, że szuka dodatkowej pracy.
Najlepiej czuję się jako elektryk. Jeszcze pamiętam prawo Ohma, prawo Kirchhoffa i jeszcze parę rzeczy. Tylko, cholera, zmienił się prąd i nie wiem, czy te maszyny by mnie nie zabiły teraz – powiedział były prezydent.
Lech Wałęsa zamieścił swoje ogłoszenie na stronie flexi.pl i reklamuje się tam jako „doświadczony przywódca i świetny mówca”.
„Mimo że mam emeryturę prezydencką, ale też czuję, że chcę się dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem w budowaniu dobrego imienia Polski w świecie. Spotykałem się z przywódcami państw, z królami, z Papieżem, chętnie przekażę doświadczenia i wiedzę w polskich firmach, wezmę udział w ich promocji na świecie, by budować realną wartość polskiej gospodarki” – napisał.
Były prezydent zamieścił również wycenę swoich usług. Za 1–2 godzinne spotkanie z Lechem Wałęsą trzeba zapłacić od 20 tys. zł wzwyż.
Zaznaczył jednak, że „cena jest do ustalenia”.